Oglądam różne seriale,ale to jedyny przy którym - przy każdym odcinku - nie zasypiam...A bywam czasami bardzo zmęczony.ZAJE.IASZCZY
Super serial, mogę oglądać na okrągło. Wiele postaci i każda świetnie zarysowana. Każdy znajdzie sobie ulubioną. Moje ulubione to Bunchy i Avi.
Tak dobry jak Breaking bad? :) Chce zacząć,do czego to podobne w jakim klimacie itd?
"Tak dobry jak Breaking bad? "?W/g mnie tak...też trzyma
wysoki poziom.Obejrzyj PIERWSZE (3,4) odcinki,a nie zawiedziesz się...Jestem pewny,bo zerknąłem na Twój profil filmowy.
pod względem aktorstwa... jak najbardziej. Chociaż scenariusz z sezonu na sezon znacznie eweoluował podobnie jak i postacie. Myślałam, że z 4 sezonem będzie padaka...zniechęciłam się po 1 odcinku, który do połowy był po prostu nudny.. ale podzieliłam na 2 razy i ... później zaczyna się jazda. 4 sezon jest chyba najlepszy.
Popieram,np.sez.4 odc 6,kiedy Ray pomaga temu alfonsowi z Rosyjskiej mafii pozbyć się zwłok młodej prostytutki z przemytu która skręciła sobie kark i nagle Ray odstrzela temu alfonsowi łeb :D
Wartką akcją i dynamiką podobny do Banshee.
Mickey najbardziej wkur******* postać serialowa ever a jednocześnie dobrze zagrana.
Ogólnie aktorsko serial jest bardzo dobry!
Start-6.08.2017 http://www.telemagazyn.pl/artykuly/ray-donovan-kiedy-premiera-5-sezonu-wideo-zdj ecia-57639.html
Debili w Hollywood nie brakuje a co za tym idzie pracy dla Ray'a xD w ten specyficzny sposób mogą zrobić z 10 sezonów ja tam się nie obrażę :D :D D
Ostatni sezon do 8-mego odcinka ssie, mówić młodzieżowo. Dopiero w dziewiątym wraca stary dobry Ray Donovan. Obawiam się, że może być tak jak mówisz. Przez historię z Abby, oglądalność spadła na łeb i szyję, że nawet genialna końcówka sezonu nie uratuję tej 5-tej serii. Może nie być szóstej.
To Showtime czyli stacja która kręci swoje seriale do znudzenia albo przerywa w najmniej spodziewanym momencie. Jestem pewien, że można bezpiecznie założyć, że kolejne serie będą, a przynajmniej szósty sezon. Co do 6 serii to nie tyle ssie co zmienili trochę konwencję serialu i bardziej się skupiają na stracie i bólu Raya, stąd tyle czasu poświęcają jego żonie. Może się to nie podobać, ale to nie znaczy że to jest zły wybór, zwyczajnie próbują czegoś innego do czego widzowie Raya są nie przyzwyczajeni, ale mnie to akurat nie przeszkadza.
To nie będzie ostatnia seria, bo raz już zamówili szóstą, a dwa nie da się tego wszystkiego zamknąć w ostatnim odcinku.
Plus tej sytuacji i poświęcenia 1/3 (?) czasu tej serii Abby jest taki, że szósta seria będzie już całkowicie wolna od niej i jej rozterek, co drażniło mnie od pierwszej serii. W piątej z nią przegięli, ale przynajmniej jest szansa, że nie będzie już jej w kolejnej.
Masz racje,serial genialny i też chce żeby leciał jak najdłużej.Dużo osób narzeka na ten obecny 5 sez.,że za dużo Retrospekcji było,a mi to się podobało ponieważ akcja gnała do przodu,a w międzyczasie pokazywali powoli jak doszło do śmierci Raya żony,Abby.Jak dla mnie wszystkie sezony na bardzo wysokim poziomie,może pierwszy sezon wydawał mi się taki mniej ciekawy ponieważ było w nim oswajanie się i poznawanie charakterów głównych bohaterów serialu,ale od 2 sez.gdy się już ich dobrze poznało to ciężko było oderwać od nich wzroku.Mam nadzieje że twórcy nie zakończą tego wspaniałego serialu na tym 5 sez.i pociągną go jeszcze trochę,tylko żeby za bardzo nie wjechali z nim w świat fantastyki ;).Póki co oceniam go na 9 i polecam wszystkim tym którzy tego serialu nie mieli okazji obejrzeć.
6 sezon już zamówiony. Zdjęcia rozpoczynają się zimą i pod koniec 2018 a może wcześniej będzie można oglądać. Wydarzenia rozegrają się nie w Los Angeles, a w Nowym Jorku.
A sorry bardzo,zapomniałem zaznaczyć jako ten spoiler ;/.Ale na swoją obronę dodam że i tak można było się spodziewać że tylko śmierć może zakończyć role Abby w tym serialu :P
Jestem na 7 mym odc pierwszego sezonu i troche moj entuzjazm opadł bo liczylem na wieksze tempo i ten glina co sie uwzial na nich jakby wziety z Fargo :)
Podbijam. Serial nie ma spadków, cały czas trzyma równy poziom, a nawet powiedziałbym, że w ostatnim - 7 sezonie idzie w górę. Z jednej strony chciałbym żeby on trwał i trwał, z drugiej chciałbym żeby się skończył, bo boję się, że kolejnym/kolejnymi sezonami nastąpi spadek formy i pogrzebią formułę serialu.
Dodatkowo jak pokazali młodego Mickiego - mistrzostwo! Aktor odegrał go fenomenalnie, ta mimika, gesty, postawa.