Nie trafiają do mnie te wszystkie pierdoły ,że autorzy chcieli zmusić widza do myślenia, refleksji itp. To tak jakbyśmy czytali kryminał i ktoś wyrwałby nam ostatnią kartkę. Bez sensu.
Dla mnie właśnie to duży plus, nie każdy jest idiotą, który musi mieć zakończenie podane na tacy.
Zgadza się. Nie każdy jest idiotą. Epitety pisz sobie na innym forum, to jest filmowe.
To nie jest serial napisany od poczatku do konca i nakrecony tylko kazdy odcinek jest napisany na kolanie i wymyslany na biezaco. Dlatego polowa scenariusza nie ma ladu i skladu. Nawet autorzy scenariusza nie wiedza kto jest obserwatorem