Na jej miejscu nie chciałabym przebić Pameli Anderson, ani wybić się na takim filmie. Pamela to plastik bez umiejętności aktorskich. W tamten serial się wpasowała bo jedyne co potrzebowała to zgrabnego ciała i cycków do gry. Sam serial, mimo że kultowy to był kiczem. Kelly później się nie uwolni od łatki ładnej lali, która wypłynęła na "HICIE" dla niemyślących młodziaków. Amerykańskie społeczeństwo niestety za mądre nie jest (choć to nie ich wina tylko systemu edukacji i natężenia mediów). Dlatego nie zdziwię się, jeśli film odniesie sukces finansowy.
Co do samego wyboru "następczyni" Pamelii to wolałabym Kate Upton w tej roli. Ma zdecydowanie bardziej kobiece ciało do kostiumów kąpielowych. Film obejrzę tylko dla fanu i z ciekawości, jak podeszli do tematu. Choć już widać po zwiastunach, że zrobili sobie jaja z tego serialu i poszli w tandetę. Aczkolwiek ta droga może okazać się dobrym rozwiązaniem.
Sorry, ale ta Kelly ma spektakularne ciało, Kate Upton jest co najwyżej grubsza. Zresztą przecież to jest tak naprawdę modelka kostiumów kąpielowych.