Usłyszeć na gali, że swój film wygrał najważniejszego Oscara, by następnie w trakcie przemowy wtargnął jakiś facet pokazujący, że ktoś inny wygrał tą nagrodę. Nie chciałbym być na jego miejscu, mam nadzieję że przez tą wpadkę nie zgorzknieje i nadal będzie krecił filmy z pasją.
Wygląda na to, że chłopak zaliczył złoty strzał z Whiplashem... Niektórzy całe życie pracują nad dziełem a tu proszę.... Oby to była prognoza kolejnych sukcesów a nie równia pochyła...
będzie o nim głośno.
Pamiętam jak w 2007 roku pisałem o Nolanie że to będzie "jeden z najlepszych reżyserów swoich czasów"... nie pomyliłem się.
Mam podobne przeczucie do tego Pana. Już dawno nikt nie miał takiego mocnego wejścia (Whiplash). Na dodatek nie tylko reżyseruje ale i sam pisze scenariusze (świetny...
gdy wpisuję mój rocznik na Facebooku to on mi wyskakuje i byłam ciekawa kto to :) haha, ale
pierwszy raz, jestem u kogoś, kto nie ma żadnej oceny.. Z niecierpliwością czekam na Ostatni
Egzorcyzm (Last Exorcism) 2 ! :D
Damien na naszych oczach staje się niczym Vincente Minelli. Dobrze by było jakby kontynuował pracę z Gosslingiem i stworzył nową wersję "Piękny i zły"
Film byłby nie tyle remakeem ale ponowną adaptacją.
liczę, że chłop się ogarnie i kolejny jego film będzie trzymał klasę Whiplasha i La La Landu. Byłoby szkoda, gdyby okazało się że jego najbardziej olimpijska forma skończyła się na dwóch niezwykłych filmach, jak w przypadku takiego Ridleya Scotta.