Hahaha, motyw Jamesa Bonda mnie rozbawił :).
To jedna z moich ulubionych książek z Panna Marple i muszę przyznać, ze ten epizod mnie nie rozczarował :))
Taka jeszcze ciekawostka: Główna postać, o nazwisku James Bond pojawia się również w jednym z opowiadań Agathy Christie, pod tytułem: "Szmaragd radży", zawartym w zbiorze "Tajemnica lorda Listerdale'a