jeden z gatunków którego osobiście nie znoszę, obce wywiady i przeszpiegi. zasada maksimaks: maksimum gadania, maksimum ziewania plus obowiązkowe odklejanie maski fałszywej od maski mniej fałszywej pod koniec..
logika szopa: nie lubi gatunku to daje 5/10.
że za dużo czy że za mało?