Mam pytanie - czy Azjaci jakoś inaczej liczą wieki? Pytam, bo kilkukrotnie rok dwutysięczny pojawia się tam jako nowy, XXI wiek, ale przecież XXI wiek zaczyna się w roku 2001. Tak duże niedopatrzenie?
Historia rozwija się powoli i dość ciekawie dopóki scenarzysta nie postanowił rozwalić całej fabuły. Dodanie nowych aktorów jako dorosłych bohaterów w końcówce filmu uważam za absurdalny pomysł. Miałam problem z wyodrębnieniem kto jest kim przy faktycznym braku jakiegokolwiek rozwoju akcji. W ostanich 20 minutach akcja...
więcej