W sumie podczas seansu najbardziej wystraszył mnie pająk skradający się po mojej pościeli, ale film był całkiem przyjemny. Ekspedycja rusza wyspę, a tam voodoo. Dziwne są dość jego objawy: laleczki voodoo niby są, ale są plastikowe i nie pełnią praktycznie żadnej roli. Zombie brakuje. Są za to mordercze krzaki (!?)....
więcej